Be Beuty/ Płyn micelarny nawilżający
Be Beuty płyn micelarny Nawilżający
Witam wszystkich.
Opisywałam wam płyn micelarny z Biedronki wersję różową- Łagodzącą, który się u mnie nie sprawdził do demakijażu oczu z powodu niesamowitego pieczenia oczu i skóry twarzy.
Kupiłam wersję niebieską- Nawilżającą .
Tonik zakupiłam w wersji 200 ml. Ma delikatnie oczyszczać skórę twarzy i oczu z zanieczyszczeń i makijażu także wodoodpornego . Pełni funkcję toniku . Podnosi poziom nawilżenia o 26% . Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawienia uczucia ściągnięcia. Zawiera ekstrakt z malwy oraz d- panthenol, które działają przeciwpodrażnieniom. Hipoalergiczna formuła, testowany dermatologicznie i okulistycznie. Nie zawiera parabenów, sztucznych barwników,kompozycji zapachowej z alergenami .
Wiec opiszę krótko jak się sprawdza. Zmywa makijaż, ale niedostatecznie tak dobrze jak bym chciała. Jeśli chodzi o makijaż wodoodporny to nie wiem. Szczypie mnie w oczy, co prawda ciutkę mniej niż wersja różowa , ale szczypie i tu go, pod tym względem skreślam, bo to żadna przyjemność czuć jak wypala oczy. Przy przemywaniu skóry twarzy nie czuję żadnego mrownienia,szczypania czyli dobrze i uczucia ściągnięcia . Faktycznie daje uczucie nawilżenia.Nie wywołuje zaczerwienienia,alergii. Nie wiem jak w przypadku wersji różowej, ale wiem,że w wersji niebieskiej zmienił się skład i wiele użytkowniczek narzekało właśnie, że przez zmianę składu pogorszyło się jego działanie i to, że szczypie w oczy. I faktycznie tak jest. Kiedyś stosowałam ciągle wersję niebieską na potęgę, butelka za butelką i nie szczypał w oczy, był porównywalny nawet działaniem do Garniera. Szkoda, że obydwie wersje się nie sprawdzają u mnie,ze względu nawet na koszt. Sa dostepne o poj. 400 ml, którą na promocji można kupić za 6,99 zł, a poj.200 ml nawet za 4,99 zł. Do demakijazu oczu sie nie sprawdza, a mnie pozostaje zmywać demakijaż oczu sprawdzonym i chyba moim najbardziej ulubionym sposobem, czyli olejem kokosowym, który rozpuszcza makijaż w mgnieniu oka 😉 i polecam wam olej kokosowy bardzo, bardzo gorąco. Lubię stosowac różne nowości do demakijażu oczu, ale i tak powracam do oleju kokosowego najczęściej.
Stosowałyście lub stosujecie płyny micelarne z Be Beuty??
Też szczypią was w oczy czy może sprawdzają się u was???
Dajcie znać w komentarzach.
Pozdrawiam 😊
Witam wszystkich.
Opisywałam wam płyn micelarny z Biedronki wersję różową- Łagodzącą, który się u mnie nie sprawdził do demakijażu oczu z powodu niesamowitego pieczenia oczu i skóry twarzy.
Kupiłam wersję niebieską- Nawilżającą .
Tonik zakupiłam w wersji 200 ml. Ma delikatnie oczyszczać skórę twarzy i oczu z zanieczyszczeń i makijażu także wodoodpornego . Pełni funkcję toniku . Podnosi poziom nawilżenia o 26% . Przywraca komfort czystej skóry bez pozostawienia uczucia ściągnięcia. Zawiera ekstrakt z malwy oraz d- panthenol, które działają przeciwpodrażnieniom. Hipoalergiczna formuła, testowany dermatologicznie i okulistycznie. Nie zawiera parabenów, sztucznych barwników,kompozycji zapachowej z alergenami .
Wiec opiszę krótko jak się sprawdza. Zmywa makijaż, ale niedostatecznie tak dobrze jak bym chciała. Jeśli chodzi o makijaż wodoodporny to nie wiem. Szczypie mnie w oczy, co prawda ciutkę mniej niż wersja różowa , ale szczypie i tu go, pod tym względem skreślam, bo to żadna przyjemność czuć jak wypala oczy. Przy przemywaniu skóry twarzy nie czuję żadnego mrownienia,szczypania czyli dobrze i uczucia ściągnięcia . Faktycznie daje uczucie nawilżenia.Nie wywołuje zaczerwienienia,alergii. Nie wiem jak w przypadku wersji różowej, ale wiem,że w wersji niebieskiej zmienił się skład i wiele użytkowniczek narzekało właśnie, że przez zmianę składu pogorszyło się jego działanie i to, że szczypie w oczy. I faktycznie tak jest. Kiedyś stosowałam ciągle wersję niebieską na potęgę, butelka za butelką i nie szczypał w oczy, był porównywalny nawet działaniem do Garniera. Szkoda, że obydwie wersje się nie sprawdzają u mnie,ze względu nawet na koszt. Sa dostepne o poj. 400 ml, którą na promocji można kupić za 6,99 zł, a poj.200 ml nawet za 4,99 zł. Do demakijazu oczu sie nie sprawdza, a mnie pozostaje zmywać demakijaż oczu sprawdzonym i chyba moim najbardziej ulubionym sposobem, czyli olejem kokosowym, który rozpuszcza makijaż w mgnieniu oka 😉 i polecam wam olej kokosowy bardzo, bardzo gorąco. Lubię stosowac różne nowości do demakijażu oczu, ale i tak powracam do oleju kokosowego najczęściej.
Stosowałyście lub stosujecie płyny micelarne z Be Beuty??
Też szczypią was w oczy czy może sprawdzają się u was???
Dajcie znać w komentarzach.
Pozdrawiam 😊
Ja do demakijażu oczu stosuję dwófazówki Delii, świetnie usuwają tusz i cienie, a dodatkowo są delikatne dla skóry wokół oczu. Resztę skóry oczyszczam matującym BeBeauty.
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu oczu pozostaję przy oleju kokosowym. Ale wypróbuję również płyn z Delii.
UsuńJeżeli szczypie w oczy to nie dobrze- odstaw lepiej...
OdpowiedzUsuńOdstawiłam.Zostaje przy oleju kokosowym, ale w miedzy czasie będę testować inne płyny do demakijażu.
Usuń